R E K L A M A








O pijakach

Stoi pijak na ulicy i trzyma się kurczowo latarni...

Stoi pijak na ulicy i trzyma się kurczowo latarni. Zauważył go policjant i woła do niego:
- Dokumenciki proszę!
- Nie mam -- odpowiada pijak.
- To skąd pan jest?
- Jak to skąd -- Z Atlantydy!
- Ale Atlantyda jest od dawna zalana!
- A ja to nie!?!

3.65
Średnia: 3.7 (40 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Dzwoni telefon wczesnym rankiem...

Dzwoni telefon wczesnym rankiem. Obudzony facet odbiera i słyszy pytanie:
- Klinika?
- Pomyłka, prywatne mieszkanie.
Za krótką chwilunię ponownie telefon:
- Klinika?
- Nie do cholery! Prywatne mieszkanie!
- Ziutek, no co ty kumpla nie poznajesz, tu Mietek. Pytam czy strzelimy sobie klinika z rana.

3.5
Średnia: 3.5 (49 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Na ulicy zepsuł się hydrant i leje się z niego woda...

Na ulicy zepsuł się hydrant i leje się z niego woda. Przyszedł fachowiec który kluczem francuskim zakręca zepsuty zawór. W tym samym czasie z przeciwnej strony ulicy nadchodzi pijaczek mocno zataczając się na boki.
Wreszcie podchodzi do fachowca i mówi:
- P...p...panie, przestań p...p...pan kręcić tą ulicą bo nie mogę utrzymać równowagi!

2.8
Średnia: 2.8 (46 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Zenek z kumplem wracając z nocnej bibki...

Zenek z kumplem wracając z nocnej bibki, wpadli na chwilę do domu Zenka. Zenek i kumpel siedzą w kuchni, po chwili Zenek idzie do lodówki po kolejną flaszkę wódki. W między czasie kumpel Zenka, zerka do pokoju i widzi żonę Zenka z kochankiem. Wraca i mówi:
- Zenek, jakiś facet śpi z twoją żoną w łóżku.
A Zenek mówi:
- Nie budź go, spoko on nie pije...

2.8
Średnia: 2.8 (56 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Wraca pijany Zenek z kumplem Frankiem z imprezy...

Wraca pijany Zenek z kumplem Frankiem z imprezy. Wpadają na chwilę do domu Zenka. Pijanek Zenek korzystając z okazji oprowadza kumpla po mieszkaniu.
- Paaatrz Fraaaniu. To jest moooja kuuchnia, a to łazienka.- mówi bełkocząc Zenek.
Franek również bełkocząc odpowiada:
- Zenuś - ładną maaasz kuchnie i łaazienkee...
Dalej Zenek oprowadza:  Czytaj całość »

3.7
Średnia: 3.7 (82 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Do baru wchodzi facet...

Do baru wchodzi facet i pokazując na spitego do nieprzytomności faceta, mówi:
- Dla mnie to samo.

3.05
Średnia: 3.1 (51 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Góral i picie

Egzaltowana turystka mówi do górala:
- Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich
szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar
niknącego tajemniczego dnia...
- Oj widywałem ja, widywałem - przerywa góral - ale już teraz nie piję.

3.4
Średnia: 3.4 (41 głosy/ów)
Twoja ocena: None