R E K L A M A








zkolny obiad

Jasiu co było dziś na obiad w szkole- pyta mama.
Łazęgi - odpowiada Jasiu co???????? no Łazęgi Jasiu a to nie były przypadkiem łazanki?

1.6
Średnia: 1.6 (206 głosy/ów)
Twoja ocena: None

dostawca pizzy

Jak się nazywa dostawca pizzy? picconosz

1.9
Średnia: 1.9 (17 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Awaria w samolocie

Samolot miał awarie podczas lotu, i całe podłoże odpadło.
Na szczęście ludziom udało się złapać belki u góry i nikt nie spadł.
Niestety pilot powiedział, że ktoś musi się puścić
- Ja się puszczę! - powiedział jeden śmiałek, po czym puścił się.
Wszyscy zaczęli klaskać...

3.6
Średnia: 3.6 (89 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Na lekcji...

Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu wytrzyj!
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
Przez ten czas nauczycielka pyta dzieci:
- Kochane dzieci co napisalibyscie na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!

4.2
Średnia: 4.2 (673 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Wilk

Idzie Czerwony Kapturek ścieżką, patrzy a z krzaków wystaje głowa Wilka.
- Wilku czemu masz takie wielkie oczy?
- Kurde, nawet się spokojnie wysrać nie można...

4.15
Średnia: 4.2 (224 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Żona szkota na łożu śmierci

Żona szkota leży na łożu śmierci, i nagle jej mąż mówi: kochanie idę do lekarza. Gdybyś jednak wyczuła, że zbliża się Twój koniec to nie zapomnij zgasić światła

2.1
Średnia: 2.1 (14 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Chłopak był u dziewczyny...

Przychodzi chłopak do szkoły i mówi do swoich kolegów:
- Byłem u dziewczyny...
- I co, i co???
- Waliłem caaaaaałą noc!!
- Łooo!!!!!!
- ...i nikt nie otworzył :(

4.1
Średnia: 4.1 (161 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Schmitt, Jussilainen i Małysz

W pubie siedzą Schmitt, Jussilainen i Małysz.
Martin mówi:
- Wiecie co, miałem kiedyś taki przypadek. Poszedłem do kina na "101 dalmatyńczyków", a na drugi dzień skoczyłem na średniej skoczni 101 metrów
i wygrałem.
Na to Jussilainen:
- A ja kiedyś czytałem książkę
"150 sposobów na stres". Na drugi dzień skoczyłem 150 metrów na dużej skoczni i też wygrałem!  Czytaj całość »

3.95
Średnia: 4 (43 głosy/ów)
Twoja ocena: None

Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy.

Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy.
- Cześć co robisz?
- Niosę piwo dla komendanta.
- A po co ci te drzwi?
- Kazał przynieść coś do otwierania

3.2
Średnia: 3.2 (15 głosy/ów)
Twoja ocena: None

policjanci

policjanci ro jebane pedały nigdzie sie nie srusza berz policyjnej paly

1.4
Średnia: 1.4 (27 głosy/ów)
Twoja ocena: None